środa, 10 stycznia 2018

PIERWSZY PLON


"Trwali oni w nauce Apostołów..." Dz. 2: 42

  W Jerozolimie, która niedawno była miejscem zabicia Syna Bożego, odbywa się święto Tygodni. Pięćdziesiąt dni od ofiarowania baranka paschalnego i złożenia przed Panem pierwszego snopka jęczmiennego, na początku żniw.

   "I odliczycie sobie od dnia po szabacie, od dnia, w którym przyniesiecie snopy do wykonania nimi gestu kołysania, siedem tygodni pełnych, aż do dnia po siódmym szabacie odliczycie pięćdziesiąt dni i wtedy złożycie nową ofiarę pokarmową dla Pana." III Mojż. 23: 15-16.

    "Pan powiedział do Mojżesza: Idź do ludu i każ im się przygotować na święto dziś i jutro. Niechaj wypiorą swoje szaty i niech będą gotowi na trzeci dzień, bo dnia trzeciego zstąpi Pan na oczach całego ludu na górę Synaj." II Mojż. 19: 10-11

   Pascha (II Mojż. 12: 1-49) - zabito Baranka i złożono Pierwszy snop żniw jęczmiennych. Syn Boży Namaszczony Jehoszua, Baranek Boży, został złożony na ofiarę i powstał z martwych jako Pierwszy.

 "I On jest Głową Ciała - Kościoła. On jest Początkiem, Pierworodnym spośród umarłych, aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim." Kol. 1: 18 

   Siedem tygodni później cały Izrael pielgrzymował do Jerozolimy, aby złożyć pierwsze plony letnich żniw.

  "Czyż nie mówicie: Jeszcze cztery miesiące, a nadejdą żniwa? Oto powiadam wam: Podnieście oczy i popatrzcie na pola, jak bieleją na żniwo. żniwiarz otrzymuje już zapłatę i zbiera plon na życie wieczne, tak iż siewca cieszy się razem ze żniwiarzem. Tu bowiem okazuje się prawdziwym powiedzenie: Jeden sieje, a drugi zbiera. Ja was wysłałem żąć to, nad czym wyście się nie natrudzili. Inni się natrudzili, a w ich trud wyście weszli." (J.4: 35-38)

   Bóg w mocy wzbudził Pana Jezusa z martwych. Był to pierwszy snop. Od tego dnia spożywany był Chleb niekwaszony. Baranek był bez skazy. Powstały, nowy człowiek - Jezus Chrystus odchodząc, nakazał uczniom nie oddalać się z Jerozolimy, aż do dnia, w którym zostanie na nich wylany Duch z wysokości. Obietnica z księgi Joela (Jl. 3: 1-5) spełniła się 7 tygodni po złożeniu ofiary z Baranka, dokładnie w dniu święta zebrania z pola pierwszych plonów pszenicznych. Pierwociny zostały zebrane, gdy Duch Święty zstąpił, a usta Apostołów otwarły się, aby głosić wielkie dzieła Boże.
   Bóg powołał, ze zgromadzonych w Jerozolimie, pierwociny odkupionych krwią Baranka Bożego. Święto Tygodni upamiętniało też nadanie Izraelowi Prawa Bożego na górze Synaj. Gdy Mojżesz został wywołany przez Boga, aby wstąpił na górę Synaj, zakazał zbliżać się w pobliże podstawy góry komukolwiek, pod groźbą kary śmierci. Mojżesz wszedł na górę ogarniętą ogniem i dymem. Strach padł na cały lud. Apostołowie mieli zakaz zrobienia czegokolwiek, dopóki nie otrzymają od Ojca Ducha z wysokości. Prawo Boże zapisane zostało palcem Boga na tablicach kamiennych. W dniu upamiętniającym to przymierze, zstąpił Duch Święty, aby zapisać Prawo Boże na tablicach serc ludzkich.

 "Oto nadchodzą dni - wyrocznia Pana - kiedy zawrę z domem Izraela i z domem judzkim nowe przymierze. Nie jak przymierze, które zawarłem z ich przodkami, kiedy ująłem ich za rękę, by wyprowadzić z ziemi egipskiej. To moje przymierze złamali, mimo że byłem ich Władcą - wyrocznia Pana. 
   Lecz takie będzie przymierze, jakie zawrę z domem Izraela po tych dniach - wyrocznia Pana: Umieszczę swe prawo w głębi ich jestestwa i wypiszę na ich sercu. Będę im Bogiem, oni zaś będą Mi narodem. I nie będą się musieli wzajemnie pouczać jeden mówiąc do drugiego: Poznajcie Pana! Wszyscy bowiem od najmniejszego do największego poznają Mnie - wyrocznia Pana, ponieważ odpuszczę im występki, a o grzechach ich nie będę już wspominał." Jer. 31: 31-34   

   I oto nastał ten zapowiadany przez proroków dzień. Duch Święty zstąpił i posłał zgromadzonych, aby zwiastowali zmartwychwstałego Chrystusa Jezusa. Ludzkie serca zostały poruszone.

  "Ci więc, którzy przyjęli jego (Piotra) naukę, zostali ochrzczeni. I przyłączyło się owego dnia około trzech tysięcy dusz. 

Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwie. 

Bojaźń ogarniała każdego

Poprzez Apostołów stawało się wiele znaków i cudów. 

Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. 

Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. 

Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca. 

Wielbili Boga, a cały lud odnosił się do nich życzliwie. Pan zaś przymnażał im codziennie tych, którzy dostępowali zbawienia." Dz. 2: 41-47   

  W pierwszym plonie zebranych zostało trzy tysiące dusz. Pełni bojaźni przyjęli naukę Piotra, uwierzyli i zostali ochrzczeni. 

 "Gdy to usłyszeli, przejęli się do głębi serca: Cóż mamy czynić, bracia? - zapytali Piotra i pozostałych Apostołów. 
Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego." Dz. 2: 37-38    

  Jaką naukę przyjęli? Tego jednego dnia Żydzi, w wielkiej liczbie przyłączyli się do odkupionych przez Jezusa Chrystusa. Nauka, która poruszyła ich serca, miała swoje źródło w Ostatniej Wieczerzy. Tam zawarta jest śmierć, zmartwychwstanie, obietnica Duch Świętego i wspólnota powołanych. 
  Piotr wszak nie głosił niczego innego.

  "Tego właśnie Jezusa wskrzesił Bóg, a my wszyscy jesteśmy tego świadkami. 
Wyniesiony na prawicę Boga, otrzymał od Ojca obietnicę Ducha Świętego i zesłał Go, jak to sami widzicie i słyszycie. Bo Dawid nie wstąpił do nieba, a jednak powiada: Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę nieprzyjaciół Twoich podnóżkiem stóp Twoich. 
Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszoną pewnością, że tego Jezusa, którego wyście ukrzyżowali, uczynił Bóg i Panem, i Mesjaszem." Dz. 2: 31-36 

  Taką właśnie naukę przyjęli Żydzi, nic innego. Bóg wykonał swoje dzieło przez posłuszeństwo swych uczniów. Tylko Duch Święty mógł poruszyć serca pielgrzymów żydowskich i przenieść ich do społeczności z Synem, którego wcześniej odrzucili i ukrzyżowali. Ta nauka porusza serca, te słowa, które poddaje Duch Święty, dają życie. Ta nauka ma moc. Nie ludzką, gdyż odarto ją z ludzkich możliwości. Dlaczego bojaźń ogarnęła każdego, który się przyłączył? Czy na skutek cudów? Jestem przekonany, że na skutek pracy Ducha Świętego w ich sercach! Poprzez Apostołów Bóg czynił wiele cudów i znaków. Czy Mojżesz zesłał plagi egipskie, wyprowadził Izraela i otworzył wody Morza Czerwonego? Mojżesz okazał posłuszeństwo! Apostołowie okazali posłuszeństwo. Takie są początki nauki dającej życie. Bóg zesłał Ducha Syna i otworzył ludzkie serca.        
      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

ZGROMADZENIE WYBRANYCH

   Przed swoją śmiercią krzyżową, Pan Jezus Chrystus spędził swoje ostatnie chwile na wieczerzy paschalnej, wraz z dwunastoma uczniami. Spoż...